Zgłosił się do nas pewien miłośnik starych kolumn duńskiej, kiedyś kultowej firmy Bang Olufsen. Problem był natury technicznej i funkcjonalnej.  Głośnik basowy zniekształcał  w pewnym zakresie pasma. Klient posiadał również dosyć drogie, konfekcjonowane kable głośnikowe Monster Audio zakończone wtykami bananowymi. Niestety ,ale 40 letnie Bang OLufseny model S75 wyposażone są w tandetne, plastikowe gniazdo Din , które rozpada się zazwyczaj w palcach i w żaden sposób nie jest w stanie przyjąć pozłacanych wtyków Bananowych.   Dodatkowo klient zlecił nam wymianę wewnętrznego okablowania i  30 letnich kondensatorów w zwrotnicy.  Posunięcie bardzo słuszne zważywszy, iż orygialne kable  miały spore domieszki aluminium i trzon co prawda wykonany z  miedzi,ale nie Ofc , wiec podatnej na proces utlenienia.   
Kondensatrory bipolarne również miały 20 % spadek pojemności , wiec ich wymiana w powiązaniu  z nowym okablowaniem może przełozyć się na odczuwalną poprawę brzmienia. 
 
S75 to konstrukcja 4 drożna w obudowie zamkniętej o relatywnie niedużej pojemności.  Powszechnie wiadomo, że tego typu konstrukcja gwarantuje dobrą odpowiedz impulsową i nie grzeszy krakołomnym zejsciem basu uwielbianym przez miłośników utworu  ” Bass I love you ” i pochodnym.  Miośny muzyki rockowej, jazzowej i klasycznej będa jednak przyjemnie zaskoczeniu tym co 20 cm głośnik  w strojeniu Banga potrafi  pokazać w tej obudowie 🙂   Niepozorne skrzyneczki zaskakują dynamiką i  konturowością basu. 
 
Bardzo mocnym punktem programu jest średniotonowy głośnik produkcji Philipsa. Gra bardzo wiernie i detalicznie z minialnymi podbarwieniami. Moim zdaniem to  kapitlany przetowrnik wykorzystywany także w konstrkcjach szwedzkiego wirtuzoa elektroakustyki Olle Mirscha.    W naszym egzemlarzy Bangów górne zawieszenia właśnie w średniach Philisa wymagają wymiany. 
 
W głośniku basowym ze starości rozkleiła się cewka. Na szczęście konstrukcyjnie jest bardzo prosta. Karakas papierowy i zwykly krągły drut nawojowy nie przysprarzają żadnych problemów w odtworzeniu. Schody zaczynaja się w przypadku przewijania cewek wielowarstwoych lub nawijanych z obydwu stron karaksu. Z zewnątrz i wewnątrz.  W bangu ceweczka jest naprawdę prosta i możemy ją odtworzyć w 100 procentach zachowując parametry brzmieniowe i  wytrzymałość termiczną. 
 
Na deser  montujemy na tylnej ściance termianale przyłączeniowe Vitalco pod ukochane przez klienta banany. Smacznego 🙂
 
 
 
 
 
 
 
 
– 
 
 
 
 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *