Jesteśmy  wielkimi entuzjastami  konstrukcji  spod ręki Manfreda Zollera.  Ten niemiecki  inżynier elektronik i zarazem zapalony basista jazzowy   w latach 80 i 90 projektował i  wykonywał gotowe  zestawy głośnikowe oparte tylko głównie na głośnikach Focala. Czasami Zoller w torze średniotonowym w niektórych konstrukcjach Zolller korzystał z wypłukłej kopułki Seasa o średnicy 76mm.
 
 
W swojej oryginalnej  filozofii strojenia kolumn  Zoller  daleko odchodził od możliwie  płaskiego  przebiegiem charakterystyki częstotliwościowej projektowanej kolumny. W miarę równa , nieposzarpana charakterystyka   w całym zakresie pasma  to święty Gral dla znakomietej większości konstruktrów kolum .Manfered Zoller   obrał zupełnie inny, mniej wyświechtany  kierunek. 
Nacisk położony jest na uzyskanie jak największej frajdy z odsłuchu,mikro i makro  dynamiki, turbo fajerwerków przestrzennych czyli nie grają kolumny, a cała ściana 🙂  i w zależności od konkrentej konstrukcji delikatnego lub ekstremalnego podbicia skrajów pasma.  
Te zabiegi sprawiają , że jego kolumny grają niezwykle barwnie. Miłośnicy studyjnej poprawności i liniowego przebiegu niech trzymają się z daleka. To totalnie inna szkoła grania 🙂
Zoller wykorzystywał gotowe projekty głośników  Focala oraz jako największy odbiorca głośników w NIemczech zlecał także wykonywanie modyfikacji konstrukcjnych głośników Focala   w celu lepszego dopasowania parametrów głośników do swoich nietuzinkowych projektów.
 
 
Focal w tamtym czasie dysponował najlepszym zapleczem technologicznym  w Europie i ich głośniki często gościły  w higendowych konstrukcjach   Wilson Audio i Proaca za bajeczne sumy. Zoller, który był zniesmaczony cenami i kierunkiem rozwoju  sprzętu highend  i całą marketingowo-dziennikarską  papką opracował szatańśki plan. 
Klienci którzy mieli apetyt na dobre Hifi , ale niedysponujący potężnym funduszem i posiadajacy minimalną smykałkę do elektroakustyki mogli zakupić tzw. kity Zollera. Altruista   Manfred o dziwo nie kierował się tylko  i wyłącznie checią zysku tylko udostępniał swoje fenomalne projekty obudów i zwrotnic głośnikowych. Klienci mieli możliwość zakupu samych głośników i wykonania zwrotnic i obudów we własnym zakresie. Dokładne projekty były  dodawane do zakupionych głośników Focala.  Dodatkowo  ci ,którzy nie chcieli bawić się pracę stolarskie ,ale potrafiący lutować i posługiwać się śrubokrętem w stopniu podstawowym mogli zakupić gotowe obudowy z Mdf-u u Zollera. W efekcie w bardzo przystepnej cenie w latach 80  i 90 w Niemczech istniała  możliwosć  zbudowania , złożenia lub zakupu w pełni gotowych  wysoce zaawansownych technologicznie kolumn.
 
 
 
 
 
 
 
Piękne ?  
Czas na akapit serwisowy. Kolumny Zolllera mają potworny potencjał soniczny . Po 25-35 latach wymagają jednak kompleksowej reanimacji.  Górne zawieszenia w głośnikiach  Focala z tamtych lat mają tą właściwość, że w miarę upływu czasu podatność mechaniczna g radykalnie się zmienia.  Zastosowana guma butylowa ma tendencję  do stopniowego zwiększania twardości.  Kolumny powoli ,ale nieodwracalnie zaczynają tracić dynamikę i zejście basu. Finalne guma twardnieje na beton  zupełnie unieruchamiając  cewkę i upośledzając możliwość odprowadzenie ciepła z cewki. Dalsza ekspolatacja robi się ryzykowna.  Jest to o tyle ciekawe, że wizualnie głośniki mogą w dalszym ciągu prezentować się bardzo dobrze. Ale podczas serwisowej obmacywanki membrana wciskana centrycznie w dół nie ruszy się już  ani o milimetr. Proces postępuje i czasami dopiero zdecydowane naciśniecie na  zawiesznie powoduje jego całkowity rozpad na cześci składowe
W któtkiej fotorelacji zamieszczmy zdjecia białych Focali Temptation, które dopiero przyjechały do naprawy oraz ukończonych przez nas czarnych Temptaton w których wymieniliśmy zawieszenia górne w 4 basowych  8n 400  i 2 szt średniotonowych .  W czarnych dodatkowo wymieniliśmy kondesatory w zwortnicy z bipolarnych na Mudorfy SIlver. W białych Temptation dodatkowo wymienimy także  górne, piankowe zawieszenia w głośnikach wysokotonowych. 
Na zdjęciu widać także model Onyx w któym będziemy musieli także usztywnić od spodu przełamaną mechanicznie membranę. Zamieszczmy także zdjęcie Focali Temptation , które przygotowalismy dla Kacpra. My zajeliśmy się stroną techniczną natomiast kolega-stolarz  Filip pierwszorzędnie położył fornir dopasowując wygląd kolumn  do  do wnetrza pomieszczenia.  

 

W głośnikach Focala krytyczne jest dopasowanie górnych zawieszeń o podatnośći mechanicznej jak najbardziej zbliżonej do oryginału.  Znając  wszystkie kluczowe parametry Thiella i Small fabrycznego głośnika, a szczególnie  Qts, Qms, Fs i Cms  po wielu próbach w końcu udało nam się znaleść zawieszenia , które dają  najbardziej zbliżone do orygianłu parametry i dynamikę brzmienia, której spodziewaśmy się po konstrukcjach Zollera.
 
 

 

Klasyka to także starzenie  się  górnych, piankowych zawieszeń w głośnikach wysokotonwych. Ich poprawne wycentrowanie jest czasochłonne i  czasami przeprowadzamy je na włączonym generatorze akustycznym.  
 
 

 

Solidność i wykonanie obudów głośnikowych sprzedawanych jako oryginalny  Kit jest oszałamiająca. Wzorcowa sztywność i zdolność do tłumienia wibracji. Odzielne i osobno strojone  komory  dla głośników basowych to u Zollera częsty zabieg. . No i pierwszorżędnie zdany test na trzaskąjcy podczas noszenia  kręgosłup 🙂  Polecamy stare , Focale 🙂  wielki szacunek dla Manfreda Zollera.  
 Przy tak wykonanych  obudowach  jakiekolwiek zabiegi  z matami butylowymi i bitumicznymi kompletnie nie mają sensu. Nic to nie da poza odciążeniem własciciela z zawartości portfela.  Oczywiscie zdarzają się także  konstrukcje Zollera wykonane z cienkich płyt wiórowych i na nieoryginalnych zwrotnicach i tam jest już większe pole manewru  do modyfikacji obudów 
 
 
 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *